Duże zainteresowanie dopłatami w ramach programu „Mieszkanie dla młodych” spowodowało, że w lipcu banki wstrzymały przyjmowanie wniosków z terminem wypłaty przewidzianym na 2017 r. Za kilka dni znowu będzie można sięgnąć po dofinansowanie. Podpowiadamy, co warto zrobić, żeby nie przegapić okazji na kredyt z dofinansowaniem.
Nieco ponad 370 mln zł – taka kwota czeka na osoby, które zechcą skorzystać z opcji dofinansowania wkładu własnego i spełnią warunki uprawniające do udziału w programie „Mieszkanie dla młodych”. Ta pula to połowa pieniędzy przewidzianych do wypłaty w 2017 r. Drugą połowę zarezerwowali już klienci składający wnioski w 2016 r., dlatego w lipcu banki zaprzestały przyjmowania nowych aplikacji. Proces naboru zostanie wznowiony 2 stycznia.
Można spodziewać się, że środki przewidziane na dopłaty realizowane w najbliższych 12 miesiącach rozejdą się w szybkim tempie. W 2016 r. pula została wyczerpana w marcu. Warto zatem przygotować się do procedury kredytowej, aby później nie stracić szansy na dofinansowanie z powodu przeciągających się formalności.
MdM 2017 – nie można zarezerwować sobie kolejki
Redakcja Bankier.pl zapytała banki o możliwość wcześniejszego złożenia wniosku kredytowego z dopłatą „MdM”. Kredytodawcy zgodnie wskazują na zapisy ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania. Zakłada się w niej, że wniosek o dofinansowanie musi być złożony wraz z wnioskiem kredytowym. Nie jest zatem dopuszczalne „rezerwowanie” kolejki lub wcześniejsze złożenie aplikacji kredytowej.
„Wprowadzenie wniosku o dofinansowanie na portalu BGK nie może nastąpić wcześniej niż data przyjęcia tego wniosku w wersji papierowej, a ta okoliczność co do zasady określa okres, w którym obowiązują właściwe dla lokalizacji stawki używane do wyliczania dofinansowania” – informuje Deutsche Bank. Tymczasem wskaźniki określające wysokość dopłaty i maksymalną cenę metra kwadratowego dla I kw. 2017 r. nie zostały jeszcze ogłoszone.
Sprawdź wcześniej zdolność i warunki dopłaty
Ostatnie dni grudnia można jednak wykorzystać produktywnie, zbierając informacje i dokumenty. „Planując zakup mieszkania lub domu z wykorzystaniem dofinansowania ‚MdM’ w 2017 roku, klient powinien jak najszybciej przyjść na spotkanie do oddziału banku. Na tym spotkaniu doradca sprawdzi uprawnienia klienta do skorzystania z dofinansowania i wyliczy zdolność kredytową oraz, co najważniejsze, przekaże klientowi listę dokumentów niezbędnych do złożenia wniosku o kredyt ‚MdM’ oraz wniosku o dofinansowanie” – informuje Bank Pekao.
Pierwszym krokiem przy aplikowaniu o „MdM” powinno być zatem sprawdzenie, czy spełniamy wymogi przewidziane w ustawie. Przypomnijmy, że w programie „MdM” przewidziano zarówno warunki dotyczące nabywanej nieruchomości, jak i kredytobiorcy. Najważniejsze informacje o schemacie dofinansowania oraz zmianach wprowadzonych w 2015 r. znaleźć można na łamach Bankier.pl. Obecnie obowiązujące wskaźniki to dobry punkt wyjścia do oszacowania kwoty dopłaty, na jaką można będzie liczyć w przyszłym roku.
W ostatnich dniach 2016 roku możemy skupić się na wyborze banku-kredytodawcy. Warto zapoznać się z wynikami ostatniego rankingu kredytów hipotecznych, a następnie stworzyć samodzielnie lub z pomocą pośrednika kredytowego krótką listę instytucji, w których zasięgniemy szczegółowych informacji.Wymagania dotyczące dokumentacji różnią się u poszczególnych kredytodawców. Dotyczy to zwłaszcza potwierdzeń osiąganych dochodów, gdzie nierzadko stosowane są własne wzory druków bankowych. Warto jednak uporządkować dokumentację dotyczącą kredytowanej inwestycji – na pewno konieczne będzie przedstawienie m.in. umowy przedwstępnej i aktualnego odpisu z księgi wieczystej nieruchomości.
Niewykluczone, że w pierwszych tygodniach stycznia banki udzielające kredytów „MdM” będą bardziej obciążone niż zwykle. Dlatego rozpoczęcie przygotowań jeszcze w tym roku i umówienie się z doradcą na kolejne etapy procedury to opcja zdecydowanie warta rozważenia.
Michał Kisiel